Not logged in | Log in | Sign Up
Nówka jakich mało, wóz zarejestrowany dzień wcześniej. Właściciel ustalony, możesz przeklikać zdjęcie.
Jest więcej takich nówek na dworcu. Firmy obsługujące połączenia do Grodna przyjeżdżają coraz lepszymi sprzętami. Niedługo połączenie Warszawa-Grodno przez Białystok ma obsługiwać olsztyński Faster. Podpisał już umowę na korzystanie z białostockiego dworca.
Kursy za wschodnią granicę ponownie przeżywają swój dobry czas. Jest trochę nowości w Białymstoku.
Mniej więcej dekadę temu do Białegostoku przyjeżdżało znacznie więcej PKS-ów z innych województw: Radzyń Podlaski, Biała Podlaska, Łosice, Siedlce, Ostrołęka, Przasnysz, Gdańsk, Kętrzyn, Pisz, Zielona Góra. Dziś część z nich nie istnieje, inne zlikwidowały kursy na Podlasie. Sam PKS Białystok też miał bardziej rozbudowaną sieć połączeń dalekobieżnych.
Wprawdzie niektóre kierunki są obsługiwane przez prywaciarzy, ale jednak busiarstwo coraz bardziej się rozprzestrzenia. Nawet obce.
Poczekaj, poczekaj. W myśl nowej polityki Urzędu Marszałkowskiego, linie pospieszne mają dawać jak największej liczbie ludzi dostępność do innych części kraju.. Dlatego w granicach województwa nie będzie linii pospiesznych, tylko zwykłe zajeżdżające do każdej pipidówy po drodze. W przypadku Białegostoku tak będzie ze Szczecinem (skróconym do Torunia), Gdańskiem i Olsztynem. Gołdap i tak zatrzymuje się wszędzie po drodze, a Kołobrzeg na szczęście obsługiwany jest wspólnie z Elblągiem. Z Białegostoku Gdańsk, Toruń i Olsztyn będą jeździły przez Choroszcz, Tykocin, Zawady i Wiznę i zamiast S8 będą walić serwisówką. Podróż do np. Łomży będzie trwać 2 godziny, zamiast 1,2 godz. jak dziś.
Gołdap już od dłuższego czasu jedzie jako przyspieszony. Wprawdzie wjazd do Zawad czy Wizny to kilka minut, ale przecież Oddział Łomża na niektórych kursach do Białegostoku omija centrum Wizny, a tu mają dalekobieżne jechać. Dziwnie.