Not logged in | Log in | Sign Up
Liczba pasażerów bardziej na jakąś "Kapenę", niż na standarda.
Wychodzi na to że płacą za jeżdżącą reklamę, niż za wożenie pasażerów.
Gdyby nie wszystkie możliwe wjazdy kieszeniowe wydłużające podróż w nieskończoność pewnie jeździłbym częściej, ale tak przejechałem raz w ramach zaliczenia i na razie starczy