Not logged in | Log in | Sign Up
Pamiętam to. Przed wyprawą do Szczecina nawet dzwoniłem do tamtejszego MZK, żeby zapytać, czy eNki jeszcze jeżdżą. Przez internet, który dopiero raczkował, nie dało sie zdobyć takiej informacji. To były fajne czasy - człowiek nie wiedział, na jaki tabor gdzie natrafi.