Comments

• PKM&WPK (2010-05-02 21:00:16.608861)

  Jakoś nie poczułem tego bokiem...

   
• 

  Karol Chojnacki (2010-05-02 21:07:50.681212)

  Bo to jest autobus, a nie osobówka... :( Ale szarpnięcie za to było

   
• 

  Mateusz Machel (2010-05-02 21:13:50.692824)

  W autobusie jest większa przyjemność, gdy podczas startu spod świateł robi się to szybciej od osobówek

   
• Mateusz G. (2010-05-02 21:22:02.131209)

  Ja też jakoś tego nie odczułem...

   
• Adam G. (2010-05-02 21:37:31.981548)

  Skręt Ikarusem na ręcznym, bokiem - nie ma to jak bujna wyobraźnia

   
• sk2011 (2010-05-02 22:49:33.458845)

  

   
• 

  ikarus (2010-05-02 23:17:05.23012)

  Ale na śniegu da się podriftować, choć przegubem bym nie próbował

   
• 

  Karol Chojnacki (2010-05-03 09:43:01.256101)

  Oj tam czepiacie się. Może i Ikarus nie wjechał bokiem, ale ręczny był jak najbardziej zaciągany...

   
• 

  CNG (2010-05-03 18:41:46.832529)

  Nie wiem co było zaciągane, ale guza mam do tej pory

   
• 

  Ikarus 799 (2010-05-07 17:02:24.165242)

  Szarpnięcie było na pewno, szczególnie w naczepie.

   
• SP45-166 (*.dynamic.chello.pl) (2011-03-31 07:55:34)

  Próbowałem driftu solówką na śniegu i przegubem. Solówką można się fajnie pobawić. Przegubem raczej nie bardzo. Tzn da się ale jeżeli wprowadzi się w poślizg środkową oś, to naczepa zadziała za chwilę jak "koło zamachowe", i nie wiadomo z jaką siłą poleci na bok. Raczej do próbowania na dużym pustym placu...
  Solówką raz nie udało mi się opanować poślizgu i zrobiłem prawie półtora obrotu wokół osi :P Naprawdę nie próbujcie na mieście i na pełnej autobusów zajezdni

   

Send Your Comment

Your name:

Your message:

By sending this form you are accepting the rules of this website

User functions

Share It: