Not logged in | Log in | Sign Up
Dopóki nie jesteś kierowcą autobusu jadącym bezpośrednio za takim asem. Wszystkie manewry robione godzinami, stanie na każdym przystanku po minutę nikt nie wie po co, vmax = 35, dramat.
Pod siecią to co niektórzy potrafią jeszcze jechać, ale weź traf na trolejbus jadący na bateriach przed tobą. To jest dopiero próba cierpliwości.
Dopóki go nie wyprzedzisz. Wtedy okazuje się, że potrafią jeździć