Not logged in | Log in | Sign Up
Na `ludzi` z kornowa zawsze mozna liczyc
Największy żar z tylnej części ciała przelewali w internecie właśnie miłośnicy i to z całego kraju a w szczególności z Warszawy. Takiemu Kiembrowskiemu czy Wolańskiemu bardzo przeszkadzały te autobusy jeżdżące 200km od ich domów. A jeden lokalny miłośnik podkablował całe wydarzenie do ITD i w rezultacie Volvo B10MA straciło dowód. Witajcie w piekle
To co piszesz jest ... dość ciekawe. Nieżłe jaja. Autobusy nie jeżdżą, źle. Autobusy jeżdżą, też źle...
ale w sumie to przeczy logice. Żar z tylnej części ciała, że Ikarusy jeżdżą? A Wolański i Kiembrowski to co, kompleksy leczą, że robili "polowanie na czarownice"? Oni są tacy mądrzy jak pewien dziadek Jarek z Żoliborza, że musi byc jak oni chca?
Absurd... Choć w sumie powinienem irocznie "apsórt"
Szkoda, szkoda. Liczyłem, że ten eksperyment raczej doprowadzi do tego, że zabytki częściej znajdą jakieś swoje marginalne okazjonalne poletko do zarabiania na siebie.
Empi, nie akceptuj komentarzy tego nolife, który pisze po raz 10ty że zabrano DR.
Normalne firmy jeżdżące złomami też tracą dowody (Kłosok), porzucają swoje autobusy w zatoczkach autobusowych (Trako), w ogóle nie wyjeżdżają (Michalczewski) i jest wszystko ok. Chopy ogarnęły trzy zadania i był to ich debiut a hejt jakby się miała Bydgoszcz zaraz zawalić.